Giełda jak mgła wojny
„Zapraszam do gabinetu inwestora giełdowego”, dr Alexander Elder, Wyd. Wolters Kluwer 2013
Kupuj tanio, sprzedawaj drogo. Proste? Bardzo proste, tyle że w 90 proc. przypadków inwestorom się to nie udaje. Większość amatorów trafia na giełdę z wielkimi marzeniami i planami inwestycyjnymi, nie mając pojęcia, jak wielką wagę ma w inwestowaniu psychologia. Dostają baty i po kilku razach dają sobie spokój. Dobry inwestor – żeby zarobić – musi pokonać sporo przeszkód. Alexander Elder ma w swojej książce garść wskazówek i rad, jak przejść przez ten gąszcz pułapek. Jest tam też sporo o analizie technicznej i tym, jak zarządzać portfelem i pozycjami. Słowem, inwestorska gratka.
1. Szukaj nieefektywności.
Każda cena jest odbiciem ostatniego konsensusu wartości między uczestnikami rynku. Twoje zlecenie w pewnym stopniu podważa ten konsensus. Kupujący kwestionuje zbiorową mądrość, twierdząc, że rynek jest niedoszacowany. Inteligentny inwestor szuka więc luk w teorii rynku efektywnego. Kiedy tłumy są owładnięte chciwością, żółtodzioby wskakują na rynek i kupują. Takie elementy emocjonalnego zachwiania mącą zimną efektywność rynków i tworzą okazje dla zdyscyplinowanych inwestorów.
2. Nie chodzi o to, by mieć rację. A wielu profesjonalistom chodzi głównie o to, by mieć rację. Inżynierowie uważają, że można wszystko wyliczyć, a lekarze, że – jeśli wykonają dostatecznie dużo badań – postawią właściwą diagnozę. Pytanie, ilu inżynierów i lekarzy traci na giełdzie, jest już dyżurnym żartem.
3. Liczy się tylko prawdopodobieństwo. Giełda, by sparafrazować Johna Keagana, wielkiego historyka wojskowości, owinięta jest „mgłą wojny”. Sygnały inwestycyjne w połowie są czytelne, jednak cały czas spowija je atmosfera niepewności. Dlatego, jak pisze Elder, na giełdzie jest tylko prawdopodobieństwo.
4. Znajdź swoją niszę. Nikt nie nauczy się wszystkich metod analitycznych, tak jak nikt nie opanuje wszystkich dziedzin medycyny. Lekarz nie może się specjalizować w chirurgii serca, położnictwie i psychiatrii jednocześnie. Żaden inwestor nie zna wszystkich informacji o danym rynku. Należy znaleźć interesującą nas niszę i wyspecjalizować się w wybranych zagadnieniach.
–Grzegorz Sadowski
Biblia od guru
Magazyn „Time” zaliczył go do 25 najbardziej wpływowych Amerykanów współczesności. To z jego książek premier Tusk uczył się, jak być asertywnym i skutecznym politykiem. Do księgarni trafił właśnie zbiór 20 zasad dobrego i godnego życia według Stephena R. Coveya, jednego z najbardziej znanych liderów biznesu. To pozycja kultowa, podsumowująca poglądy Coveya zawarte w kilku jego najważniejszych tytułach. Jak kontrolować sytuację, jak przejąć inicjatywę, jak być stanowczym, jak zacząć jakieś działanie z wizją jego zakończenie? Na te pytania w swojej ostatniej publikacji autor odpowiada krótkimi fragmentami z poprzednich prac. Chociaż Covey nie żyje już od dwóch lat, jego dzieło kontynuuje syn Stephen M.R. Covey. Na początku czerwca pojawi się on również w Polsce, gdzie poprowadzi seminarium biznesowe. Oto kilka z najważniejszych zasad jego ojca.
1. Zasada wyboru. We wszystkich ludzkich dążeniach zdarzają się doniosłe chwile, które determinują przyszłość, pod warunkiem że wykorzystasz je jak najlepiej. Bądź silny w trudnych chwilach.
„Mądrość i pasja”, Stephen R. Covey”, Wyd. Rebis, 2014
2. Zasada wnoszenia własnego wkładu. Wszyscy, którzy dokonali w świecie rzeczywistej zmiany na dobre lub na złe, mieli trzy wspólne cechy: wizję, dyscyplinę i pasję. Hitler je miał, ale brakowało mu czwartej kluczowej cechy – sumienia. Rezultatem było zniszczenie.
3. Zasada skuteczności. Ludzie działający skutecznie nie szukają problemów, szukają możliwości. Karmią możliwości i głodzą problemy.
4. Zasada empatii. Gdybym miał w jednym zdaniu ująć to, co w stosunkach międzyludzkich jest najważniejsze, powiedziałbym: „Staraj się najpierw zrozumieć innych, potem być zrozumiany”.
–Szymon Krawiec
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.