Nie pal
– Aż jedna trzecia wszystkich nowotworów jest wywoływana przez palenie papierosów – mówi dr n. med. Joanna Didkowska, kierownik Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów w warszawskim Centrum Onkologii. Uwaga: więcej kobiet umiera na raka płuc niż na raka piersi.
Stosuj zieloną dietę
W diecie wpływającej na zmniejszenie ryzyka zachorowania na nowotwory największą rolę odgrywają warzywa i owoce. – I właśnie one w tym roku znalazły się na najważniejszym miejscu w piramidzie zdrowego żywienia. Dotychczas były to produkty zbożowe – mówi Aleksandra Cichocka z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie. Jedzenie pięć razy dziennie warzyw i owoców jest ściśle związane z mniejszą zachorowalnością na nowotwory. Oprócz zasady trzy czwarte warzyw i jedna czwarta owoców jest jeszcze jedna: jemy jak najwięcej warzyw zielonych (brokuły, sałaty, szpinak, kapusta), poza tym strączkowych (fasola, groch, soczewica), czosnku, cebuli. Starajmy się jeść warzywa 1/surowe.
Szczep się
Część nowotworów jest powiązana z wcześniejszym zakażeniem. Mikroorganizmy, czyli wirusy, bakterie i pasożyty, powodują nawet jedną czwartą wszystkich zachorowań na nowotwory. Ale na część z nich można się zaszczepić. Na przykład szczepionka przeciwko HPV, czyli wirusowi brodawczaka ludzkiego, może ochronić przed rakiem szyjki macicy, stanami przedrakowymi sromu oraz powstawaniem brodawek.
Karm piersią
Karmiąca matka dostarcza dziecku cennych wartości odżywczych, ale także wpływa na swoje własne zdrowie. Naukowcy dowodzą, że karmienie piersią przez co najmniej sześć miesięcy zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby nowotworowe.
Ruszaj się
Ćwicz, spaceruj, uprawiaj sport, wstań z fotela. – Ruch jest czynnikiem ochronnym w dwóch najczęstszych nowotworach: jelita grubego i piersi, ale zmniejsza również ryzyko innych chorób. Aktywny tryb życia ma działanie protekcyjne, czyli ochraniające, niezależnie od masy ciała – dodaje dr Didkowska.
Immunoonkologia
Immunoonkologia jest nową i niezwykle szybko rozwijającą się dziedziną nauki, która niesie wielkie nadzieje w leczeniu różnego typu nowotworów. Jej głównym celem jest wspomaganie układu immunologicznego człowieka w walce z rakiem, który potrafi uśpić mechanizmy immunologiczne i stać się nierozpoznawalny dla układu odpornościowego. Nowoczesne immunoterapie odblokowują układ odpornościowy, przez co organizm ponownie może walczyć z rakiem. Dodatkowo terapie te zapewniają długotrwałą pamięć układu odpornościowego, dzięki czemu umożliwiają długotrwałą odpowiedź przeciwnowotworową. Daje to szansę na wydłużenie przeżycia i dobrą jakość życia pacjentów z zaawansowanymi chorobami nowotworowymi, dla których wcześniejsze rokowania były złe. Milowym krokiem w immunoonkologii okazały się leki oddziałujące na punkty kontrolne układu immunologicznego – receptor PD-1 i jego ligand PD-L1. Leki te stymulują czynność limfocytów specyficznie już na poziomie tkanki nowotworowej. Powodują również regresję zaawansowanych zmian przerzutowych. Leki z tej grupy są już zarejestrowane w leczeniu zaawansowanego czerniaka, raka płuca i raka nerki. Obecnie prowadzone są szerokie badania nad zastosowaniem ich w innych nowotworach – raku żołądka, głowy i szyi, pęcherza czy chłoniaku. Efektem tych badań jest m.in. uważana za szczególnie istotną w leczeniu raka płuca rejestracja leku z grupy inhibitorów PD-1. Do tej pory nie istniało leczenie, które pozwoliłoby wydłużyć czas przeżycia pacjentów z nowotworem płuca w Polsce, gdzie przeżycie pięcioletnie wynosi zaledwie 13,4 proc. W lipcu br. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nową listę leków refundowanych, na której znalazły się leki z grupy inhibitorów PD-1, w ramach programu lekowego w leczeniu zaawansowanego czerniaka. To bardzo dobra wiadomość dla polskich pacjentów, którzy już po roku od rejestracji mogą skorzystać z tak nowoczesnej terapii.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.