Analizy oświatowe na jakości pracy nauczycieli nie zostawiają suchej nitki. Potwierdzają tezę, że wielu pedagogów trafiło do pracy w szkołach na zasadzie negatywnej selekcji. Najsłabiej prezentują się nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej. Dla przykładu przeszło połowa z nich nie zna podstawowej reguły matematycznej, że nie dzieli się przez zero (IBE 2015). Słabo wygląda też nauka przedmiotów ścisłych. Gdy rozmawia się z dyrektorami szkół pracujących z uzdolnionymi uczniami, można usłyszeć, że grupa nauczycieli, którzy mają potencjał, by pracować z przyszłymi finalistami i laureatami konkursów i olimpiad międzynarodowych, to w skali Polski ledwie kilkadziesiąt osób.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.