Okazało się, że woda Żywiec Zdrój od Francuzów z Danone’a, Ptasie Mleczko od Japończyków z Lotte albo wędlina Sokołów od Duńczyków z Danish Crown to według Lidla polskie produkty. Dwa miesiące przed tą wpadką była inna: Lidl wypuścił lody w opakowaniach łudząco podobnych do tych od Zbigniewa Grycana. Do akcji wkroczył komornik, a sprawa zakończyła się ugodą, na mocy której Lidl lody może sobie sprzedawać, ale w innych opakowaniach. No i w zeszłą środę kolejny klops ą la Lidl. Sieć wpadła na to, aby na swoim facebookowym fanpage’u poinformować swoich klientów o obniżce ceny torebki cukru hasłem:,,Słodki jeżu!”. Slogan oburzył internautów, którzy uznali go za żart z religii katolickiej. Lidl wpis usunął i przeprosił. Może warto tak przy okazji usunąć też tego kreatywnego pracownika, mistrza wpadek?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.