Rozmawiał Marcin Hajduk
Wracasz do Gdańska, gdzie w 2005 r. zagrałeś pamiętny koncert – hołd dla Solidarności. Jak wspominasz to wydarzenie?
Był to mój hołd dla Lecha Wałęsy, dla narodu polskiego, dla Solidarności. Grupa bohaterów, która podjęła strajk w latach 80., zmieniła świat. Dla mnie było niezwykłym honorem móc zagrać w hołdzie dla tych ludzi i móc świętować. Bo to jest coś do upamiętnienia – trzeba podkreślać odwagę tych zwykłych ludzi. Bałem się przyjęcia, ale polskiej publiczności się to bardzo podobało. Chciałem, by koncert skupił się na najważniejszym przesłaniu: pragnieniu wolności, którego nic nie jest w stanie zatrzymać.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.