Lato bez dorsza
Komisja Europejska po raz kolejny zaproponowała ograniczenie połowów dorsza dla polskich rybaków na Bałtyku. W 2018 r. będą mogli wyłowić 22,2 tys. t tej ryby, czyli o 28 proc. mniej niż w poprzednim roku. Ale to i tak nic. Wcześniej Bruksela rozdawała polskim rybakom dotacje za złomowanie swoich kutrów, żeby już w ogóle nie mogli łowić. Dawała też dopłaty za niełowienie pod pretekstem ochrony zasobów rybnych na Bałtyku. Unia zniechęca do łowienia, cytując argumenty naukowców, którzy mówią, że populacja bałtyckiego dorsza maleje, a ryby chudną. Jedną z przyczyn mogą być duńskie paszowce, pływające fabryki, które odławiają szproty i śledzie, główny pokarm bałtyckiego dorsza.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.