EWA WANAT
Polski Sejm debatuje nad ułatwieniem dostępu do broni. Projekt złożył klub Kukiz’15. Ramię w ramię z kukizowcami staje dziś były prezydent Bronisław Komorowski, twierdząc, że Polska ma w tej kwestii zbyt restrykcyjne prawo i dobrze byłoby je zmienić. Pan Bronisław już raz przejechał ciężarną zakonnicę na pasach, w dodatku na oczach wycieczki przedszkolaków. Nadal nie czuje obciachu przy kolejnym plaśnięciu o beton. Poseł sprawozdawca Bartosz Jóźwiak mówił, że projekt jest efektem prac różnych szerokich kręgów obywateli, między innymi miłośników broni. Miłośnik broni to czystej wody oksymoron. No, chyba że miłość tę zaliczyć po prostu do parafilii. Broń i amunicja jako bodziec seksualny – hoplofilia.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.