Generał od reprywatyzacji
Jan Śpiewak, lider stowarzyszenia Wolne Miasto Warszawa, złożył zawiadomienie do prokuratury. Chce, by śledczy wyjaśnili, jaką rolę w zwrotach warszawskich kamienic odegrał generał z czasów PRL i III RP. Sprawę szczegółowo opisał „Wprost” tydzień temu („Jak służby reprywatyzowały Warszawę”, nr 4/2018). Według Śpiewaka trzeba wyjaśnić rolę 75-letniego dziś gen. Mariana Robełka, byłego zastępcy szefa Sztabu Generalnego ds. planowania strategicznego. Jego nazwisko przewija się w licznych spółkach związanych z warszawskimi nieruchomościami, ale też z branżą zbrojeniową oraz handlem rosyjskim gazem. – Robełek za 800 tys. zł kupił roszczenia do nieruchomości wartej kilkadziesiąt milionów złotych – twierdzi Śpiewak. Jego zdaniem generałowi mogło sprzyjać kierowane przez Jakuba R. Biuro Gospodarowania Nieruchomościami. Obecnie R. przebywa w areszcie. – Domagamy się wyjaśnienia roli gen. Robełka i służb specjalnych w decyzjach zwrotowych. Trzeba sprawdzić, czy to nie służby koordynowały ten proceder i czy nie dawały parasola ochronnego dla działalności przestępczej – mówi Śpiewak. I dodaje, że sprawą powinna się zająć Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zawiadomienie Śpiewaka trafiło do prokuratury we Wrocławiu, która bada nieprawidłowości związane z warszawską reprywatyzacją. MAD
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.