O TYM, ŻE ROCZNICA SMOLEŃSKA SŁUŻYŁA NIE TYLKO KULTYWOWANIU ŻAŁOBY, LECZ TAKŻE PEŁNIŁA WIELE RÓŻNYCH FUNKCJI (parareligijnych, politycznych, towarzyskich), wiedziało wiele osób, ale mało kto się spodziewał, że była również miejscem schadzek, gdzie pobożni politycy poznają swoje przyszłe, płodne kochanki (choć skądinąd wiadomo, że pobożni politycy nader często mają kochanki).
Więcej możesz przeczytać w 23/2018 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.