Miłosz Wachowski
Nasze pokolenie rodziło się bez internetu. Uczyło się go używać przez komputer. Ale na rynek wchodzi właśnie nowe pokolenie konsumentów: ludzi, którzy uczyli się internetu z telefonów komórkowych. Oni korzystają z tabletów, grają na konsolach. Komputera zaczną używać dopiero wtedy, kiedy pójdą do pracy. Nasze doświadczenia internetowych emigrantów są zupełnie inne od doświadczeń internetowych tubylców, dla których nowe technologie są czymś naturalnym – mówi Magdalena Bigaj, ekspert Komitetu Dialogu Społecznego Krajowej Izby Gospodarczej. Bigaj, która od kilkunastu lat zajmuje się komunikacją z klientem w nowych technologiach, zaczynała pracę, kiedy nie było jeszcze Facebooka. Nie było nawet Naszej Klasy, tylko fora internetowe. Przez ten cały czas można było zauważyć, jak polski konsument zamienia się w prosumenta, czyli takiego klienta, który wie, że ma wpływ na markę. 27 mln Polaków codziennie korzysta z internetu. Z czego 22 mln używa go na urządzeniach mobilnych. – Firmy czasem tego nie rozumieją. Wydają jednostronne komunikaty. Nie wchodzą w dialog. Wychodzą do klienta w wirtualnym krawacie, a nie powinny tego robić, bo klient w internecie czuje się jak w swoim naturalnym środowisku – tłumaczy. Jak to zmienić?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.