Przyszłość transportu jest jasna

Konferencja, którą zorganizowała redakcja naszego tygodnika, odbyła się 22 października w hotelu Radisson Blu Sobieski w Warszawie. Tematem przewodnim była „Przyszłość transportu”, a samo wydarzenie miało formę debaty Round Table Mixer. Zgromadzonych gości powitał Michał Lisiecki, prezes PMPG Polskie Media, który przypomniał ideę konferencji w formule RTMx, wymyśloną kilka lat temu w Nowym Jorku wspólnie z Matthew Tyrmandem. Polega ona na spotkaniu ekspertów z wielu dziedzin przy kilku okrągłych stołach. Każdy z nich dostaje osiem minut na zaprezentowanie swoich poglądów, a po każdym wystąpieniu prelegenci zmieniają miejsca przy stolikach, co ma ich inspirować do zmian i networkingu. Konferencja „Przyszłość transportu” została podzielona na cztery bloki tematyczne: elektromobilność i pojazdy autonomiczne, nowoczesne huby transportowe, lotniska przyszłości oraz samolot kontra pociąg. Prowadził ją szef działu biznes i gospodarka tygodnika „Wprost” – Grzegorz Sadowski.

Polska chinami europy

– Dziś tylko 7 proc. sprzedawanych autobusów ma napęd alternatywny, ale widać, że stopniowo ich liczba rośnie – mówił w pierwszej części debaty, na której dyskutowano o przyszłości elektromobilności i pojazdach autonomicznych, Andrzej Mochoń, prezes Targów Kielce. To właśnie w Kielcach odbywają się trzecie największe w Europie targi autobusowe, dlatego Mochoń mówił przede wszystkim o e-busach w metropoliach. Bo właśnie w ruchu miejskim autobusy elektryczne są najbardziej efektywne, do ładowania akumulatorów wykorzystując energię hamowania. Zdaniem Mochonia produkcja autobusów elektrycznych stanowi dla Polski ogromną szansę, aby stać się pod tym względem Chinami Europy – bo właśnie w Chinach jeździ najwięcej autobusów elektrycznych.

Mochoń wspomniał też o rosnącej sprzedaży rowerów elektrycznych, które – choć wciąż mało popularne w Polsce – w Niemczech cieszą się ogromną popularnością. Wzrost zainteresowania tym rodzajem jednośladów potwierdził Łukasz Blichewicz, prezes Assay Group, która inwestuje w start-upy działające w branży elektromobilnej. Zainwestowała m.in. w TrybEco, polskiego producenta rowerów i skuterów elektrycznych. A obecnie, razem z Pocztą Polską, pracuje nad projektem małego elektrycznego vana. O elektromobilności mówił też Michał Koszałka, prezes TAURON Dystrybucja, który na przykładzie tej spółki starał się odpowiedzieć na pytanie, czy firma energetyczna może się odnaleźć w trendzie elektromobilności, czy to się opłaci i czy warto podjąć takie ryzyko. Przykład TAURONA nie pozostawia jednak wątpliwości, że warto, a spółka już rozpoczęła działania zmierzające do stworzenia w Katowicach kilkudziesięciu stacji ładowania samochodów elektrycznych. Chce także świadczyć i rozwijać usługę car-sharingu.

W tej części konferencji eksperci dyskutowali również o pojazdach autonomicznych, czyli bezzałogowych. Doktor Jerzy Żurek, dyrektor Instytutu Łączności, opowiedział o sieci komórkowej 5G (piątej generacji) jako o warunku rozwoju pojazdów autonomicznych. Przedstawił przy tym dwie koncepcje komunikacji między takimi autami: pojazd – pojazd oraz pojazd – chmura. Ta druga, która korzysta z mocy obliczeniowej sieci, jest promowana przez Chińczyków i pozwala na zarządzanie ruchem oraz na jego optymalizację. Do jej rozwoju niezbędna jest jednak sieć komórkowa 5G, która zapewni – jak mówił dr Żurek – komunikację totalną, mającą zagwarantować większe bezpieczeństwo, wygodę i lepszą przepustowość na drogach.

Huby transportowe

Najważniejszym tematem drugiej części konferencji był Centralny Port Komunikacyjny (CPK) – planowany ok. 40 km od centrum Warszawy nowoczesny hub transportowy. Mikołaj Wild, sekretarz stanu i pełnomocnik rządu ds. CPK, nazwał go projektem stulecia, który z racji swojego rozmachu i innowacyjności powoduje kontrowersje. Dlatego porównał CPK do zakupu pierwszego smartfona, bo oznacza to dla użytkownika rewolucyjne zmiany. Tłumaczył przy tym, że taki port nie może mieć ograniczeń i z tego powodu nie może powstać w mieście. Musi być też doskonale skomunikowany, w czym pomoże zbudowanie ponad 1,2 tys. km nowych torów kolejowych.

Ta inwestycja pozwoli podróżować po Polsce dwa razy szybciej pociągami klasy Pendolino. CPK w istotny sposób wpłynie też na funkcjonowanie firmy PKP Cargo, której prezes Czesław Warsewicz mówił o transporcie towarów jako podstawie każdego hubu. CPK jest bez wątpienia dla tej spółki kolejowej dużym projektem przewozowym, który pozwoli zintegrować różne środki transportu, co wpisuje się w jej strategię intermodalności i dostarczania towarów w systemie door to door. W dyskusji głos zabrał również Jacek Bartosiak, prezes spółki odpowiedzialnej za budowę CPK, który przedstawił wizję tego, jak CPK zmieni sytuację geopolityczną Polski. Przywołał przy tym historię powstania Gdyni, która z małej wioski rybackiej przeobraziła się w nowoczesny port z modernistyczną architekturą i nowymi przedsiębiorstwami. – Nie bez powodu Gdynia do dziś uchodzi za miasto, w którym najlepiej się mieszka – dodał. Dlatego przy CPK, który jest budowany z myślą o kolejnych 80-100 latach, będzie powstawało nowoczesne miasto.

LOTNISKA PRZYSZŁOŚCI

Trzecią część debaty rozpoczął swoim wystąpieniem Mariusz Szpikowski, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” PPL. Opowiadał o światowych trendach w automatyzacji obsługi pasażerskiej na lotniskach: systemach kamer, które czytają z tablic rejestracyjnych i z biometrii, co pozwala wyłapać podejrzane zachowania i poszukiwane osoby. Mówił też o planowanej na Lotnisku Chopina w Warszawie geolokalizacji pojazdów pozostawianych na terenie portu i mapach ciepła, które mają pomóc w wyborze najmniejszej kolejki do odprawy i usprawnić ruch pasażerski. Ponieważ nowe technologie są niezbędne do tego, aby usprawnić ruch samolotowy i pasażerski, Radosław Włoszek, prezes Kraków Airport, poruszył temat współpracy tego lotniska ze start-upami. Kierowany przez niego port lotniczy współpracuje z Krakowskim Parkiem Technologicznym i ośrodkami akademickimi, jak krakowskie AGH. Efektem tej współpracy są takie projekty jak: solarna ławka, łazik kosmiczny i detektor do wykrywania ruchu ptaków na lotnisku oraz aplikacja do szkolenia kontrolerów ruchu lotniczego. Ta ostatnia znalazła zastosowanie w Centrum Edukacji Lotniczej. Ponieważ nie ma nowoczesnego lotniska bez systemów zarządzania ruchem lotniczym, Janusz Janiszewski, prezes Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, podkreślił, że nowe technologie są odpowiedzią na gigantyczny wzrost natężenia ruchu, bo do 2030 r. PAŻP spodziewa się na polskim niebie 1,5 mln samolotów rocznie. Zdaniem Janiszewskiego do zarządzania tak intensywnym ruchem będą też potrzebne duże centra danych, m.in. do przewidywania tego, co się wydarzy.

Samolot kontra pociąg

Ostatni blok tematyczny debaty przewrotnie porównywał samoloty z pociągami, ale jak podkreślił Krzysztof Mamiński, prezes PKP SA, te środki transportu mają się uzupełniać, a nie ze sobą konkurować. Mówił przy tym o przyszłości kolei, o tym, jak się zmieniła polska kolej i jej wizerunek w ostatnich latach. – PKP z firmy, o której źle się mówiło, staje się przedsiębiorstwem innowacyjnym, które się rozwija – dodał. Przy okazji wspomniał o ogłoszonym przez premiera projekcie Kolej Plus, który zakłada połączenie 100 miast powyżej 10 tys. mieszkańców, do tej pory pozostających poza siecią. Jako ostatni wystąpił Przemysław Pączek, prezes Hyper Poland, który zaprezentował ideę hyperloopu, kolei magnetycznej zamkniętej w próżniowej rurze, jako nowego sposobu transportu łączącego pociąg i samolot. W swojej prezentacji Pączek udowadniał, że hyperloop może się wpisywać w intermodalność. Niestety, budowa hyperloopu wiąże się z ogromnymi kosztami, dlatego firma Hyper Poland proponuje budowę kolei magnetycznej, bez tuby, która rozwijałaby prędkość ok. 300 km/h. Na tym samym torze mogłaby jeździć zarówno kolej magnetyczna, jak i konwencjonalna. Firma zamierza w przyszłym roku zbudować prototyp takiej kolei w skali 1:5. g