UE wyprodukowała w swej historii 170 tys. stron dyrektyw, z czego 100 tys. w ostatnim dziesięcioleciu
Uczestnikom obchodów 50. rocznicy podpisania traktatów rzymskich nie uszedł uwagi niemiecki charakter imprezy. Przemawiano po niemiecku, niemiecka była oprawa muzyczna i świętowano w Berlinie, a nie w Rzymie. Unia pokazana była jako wielki sukces, sukces Niemiec wybijał się na pierwszy plan. Po uroczystościach nadszedł dzień powszedni, pokazując, że UE nie ma swego oblicza i nie wiadomo, jakim ma być organizmem w przyszłości.
Więcej możesz przeczytać w 15/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.