Czy można pozostać artystą po wybuchu bomby atomowej?
Nie oszukujmy się. W ostatnich latach panorama polskiej kultury przypomina pejzaż z "Mad Maksa". Jak okiem sięgnąć, rozciąga się pustynia. Artyści konceptualni zbierają porzucone w piachu koła od rowerów i wystawiają je w pustych galeriach. Poeci koczują w Internecie kompletnie oderwani od rzeczywistości. W jednym teatrze krytyk okłada pięściami reżysera, a w drugim - excuses le mot - "młody jebie starego".
Więcej możesz przeczytać w 15/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.