Sejm

Specjalny zespół przy Kancelarii Sejmu oraz obrady aż trzech posiedzeń sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich - to efekt narzekań parlamentarzystów na jakość jedzenia w Sejmie.
- Nie zajmujmy się takimi rzeczami! To są sprawy drugorzędne. Potem dziwimy się, że taka jest opinia o posłach! - apelował do kolegów Jerzy Budnik (PO). Na próżno. "Wprost" dotarł do stenogramów komisji, na których posiedzeniu posłowie utyskiwali na jakość usług gastronomicznych w Sejmie. - Nie ma się co śmiać, bo problem był istotny. A w wyniku naszych prac sytuacja uległa już poprawie - usprawiedliwia posłów przewodniczący komisji Marek Suski (PiS). Powyżej najciekawsze fragmenty dyskusji poselskiej (spisane z sejmowych stenogramów)
Wiktor Ferfecki