Ostatnia niezależna telewizja w Wenezueli wpadła w ręce dyktatora Cháveza. I ma zacząć emitować show z jego udziałem "Chávez w środę, Chávez w sobotę". Nie wiem, czy protesty w świecie są równie wielkie jak przeciw zawłaszczaniu mediów w Polsce przez braci Kaczyńskich, ale usiłuję sobie wyobrazić, jak mogłaby wyglądać telewizja w Caracas, gdyby Chávez miał brata bliźniaka.
Więcej możesz przeczytać w 25/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.