Mieszkania od komendanta
Szefowie policji mogą usłyszeć zarzuty w aferze mieszkaniowej. Podejrzani są były wiceszef Komendy Głównej Policji gen. Ryszard Siewierski, wiceszef komendy stołecznej Roman Trzcieliński oraz inni wysocy rangą oficerowie. Zarzuty dotyczą m.in. przekroczenia uprawnień i niegospodarności. To pokłosie afery mieszkaniowej w warszawskiej policji i podejrzanej inwestycji nadzorowanej przez biuro logistyki komendy głównej. Chodzi m.in. o przyznawanie atrakcyjnych mieszkań służbowych znajomym policjantom, a także zamiany tzw. lokali konspiracyjnych (przeznaczonych na spotkania z agentami lub przetrzymanie świadka) na mieszkaniowe. - To były łakome kąski, ponieważ były to duże, dobrze wyposażone mieszkania w atrakcyjnych rejonach stolicy. Zamieszkali w nich współpracownicy szefostwa KSP - opowiada emerytowany oficer komendy stołecznej.
Rafał Pasztelański
Rafał Pasztelański
Więcej możesz przeczytać w 25/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.