Choć sport to zdrowie, w polskich miastach uprawia się od kilku lat i takie dziedziny, które trudno komukolwiek polecać.
Dream jumping to skoki z wieżowców i mostów. Od bungee różni się tym, że skok hamuje w nim lina dynamiczna, a nie guma. I właśnie dlatego jest to sport bardziej niebezpieczny i przez to rzadko uprawiany - guma jest o wiele stabilniejsza i bardziej wytrzymała. Dream jumping jest nielegalny, ale i tak znajdują się śmiałkowie, którzy potrafią dostać się na dach wieżowca, wmawiając jego administracji, że chcą zrobić zdjęcia z dachu. Sport najbardziej popularny jest w Katowicach.
Parkour (w skrócie PK) polega na pokonywaniu przeszkód, takich jak murki, ściany, schody. Trzeba je przeskakiwać, wspinać się na nie itp. Sport powstał we Francji, a inspiracją dla chcących go uprawiać były działania żołnierzy podczas wojny w Wietnamie. Musieli oni wprawić się w szybkich ucieczkach i przedostawaniu do trudno dostępnych miejsc. W Polsce nie brakuje blokersów, którzy przeskakują murki, biegają po balustradach i odbijają się od ścian, a potem zamieszczają zapis swoich dokonań na YouTube.
Dream jumping to skoki z wieżowców i mostów. Od bungee różni się tym, że skok hamuje w nim lina dynamiczna, a nie guma. I właśnie dlatego jest to sport bardziej niebezpieczny i przez to rzadko uprawiany - guma jest o wiele stabilniejsza i bardziej wytrzymała. Dream jumping jest nielegalny, ale i tak znajdują się śmiałkowie, którzy potrafią dostać się na dach wieżowca, wmawiając jego administracji, że chcą zrobić zdjęcia z dachu. Sport najbardziej popularny jest w Katowicach.
Parkour (w skrócie PK) polega na pokonywaniu przeszkód, takich jak murki, ściany, schody. Trzeba je przeskakiwać, wspinać się na nie itp. Sport powstał we Francji, a inspiracją dla chcących go uprawiać były działania żołnierzy podczas wojny w Wietnamie. Musieli oni wprawić się w szybkich ucieczkach i przedostawaniu do trudno dostępnych miejsc. W Polsce nie brakuje blokersów, którzy przeskakują murki, biegają po balustradach i odbijają się od ścian, a potem zamieszczają zapis swoich dokonań na YouTube.
Więcej możesz przeczytać w 26/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.