Dzięki obecności w Helsinkach pana premiera, nasza reprezentacja odniosła zwycięski remis nad układem helsińskim. Szkoda, że zabrakło ministra Ziobry i Kamińskiego - byłoby pewne zwycięstwo *** Ledwie w okolicach Jasła nieco wylała rzeka, a już do powodzian przyjechał pan premier powodowany troską. Przede wszystkim o powodzian, ale też i o sukces właśnie rozpoczętej kampanii wyborczej. Sztab wyborczy PiS zastanawia się, jak zrobić, żeby powódź dotarła do innych regionów m.in. Warszawy, albo nawet do Gdańska, gdzie znaczne poparcie ma PO.*** Satyryka Beppe Grillo ponad jedna trzecia Włochów chce na premiera. Podpowiadamy naszym partiom, co mają robić w tej sytuacji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.