Politykę może dobrze zrozumieć tylko ten, kto sobie uświadomi, że politycy nie starają się rozwiązywać naszych problemów, lecz zajmują się swoimi. Przede wszystkim zależy im na tym, aby ich wybrano. Później martwią się o to, by ich wybrano ponownie. Trzeci cel – jakikolwiek – jest daleko za tymi priorytetami. Można sądzić, że wiele decyzji rządu jest głupich, ale przestają się wydawać głupie, gdy spojrzy się na sprawę z punktu widzenia wybieranych urzędników lub biurokratów, którzy je podejmują.
Obecna recesja, przez którą miliony ludzi tracą pracę, zaczęła się od tego, że kolejne amerykańskie administracje tworzone przez obie partie zmuszały banki i innych pożyczkodawców do udzielania kredytów hipotecznych klientom ryzykownym. Tym z niskimi dochodami, złą historią kredytową lub niezdolnością (albo brakiem chęci) do dokonania znacznej wpłaty przy zakupie domu. Czy to było głupie?
Więcej możesz przeczytać w 50/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.