Festiwal w Jarocinie ma już 30 lat. 16 lipca rusza jubileuszowa edycja imprezy, w której brały udział całe pokolenia polskich muzyków i widzów. To właśnie oni spowodowali, że muzyka rockowa wciąż kojarzy się nam z buntem oraz zaangażowaniem politycznym.
Rysiek Gołub, czterdziestoparoletni punkowiec, choć pochodzi spod Poznania, każe nazywać siebie starym załogantem ze stolicy i fanem Dezertera. Na festiwal do Jarocina pojechał po raz pierwszy w stanie wojennymi aż do 1994 r. nie przegapił żadnej edycji. – Poznawało się ludzi, balowało razem z nimi, klęło na komunę. Po paru latach w Jarocinie czułeś się jak w domu – wspomina.
Więcej możesz przeczytać w 28/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.