Jadwiga Staniszkis: I tak, i nie, bo cechą tamtej partii władzy, PZPR, było też uwikłanie na poziomie idei, bo to był jednak dyktat idei.
A dzisiejsza jest tylko technokratyczna?
Właśnie chodzi o to, że nie jest też technokratyczna, a tamta miała chociaż coś, czego nie ma PO – zdolność teoretyzowania na temat sytuacji, w której jest, myślenie strategiczne i tej strategii twarde realizowanie. Tutaj jest próba bardzo krótkowzrocznych zabiegów, często imitujących rozwiązania. Mnie to drażni osobiście, bo jest prostackie myślowo. Dzisiaj miałam wykład dla amerykańskich studentów, opowiadałam im m.in. o tym, że dziś w strefie euro realizowany jest dyscyplinujący finansowo projekt, tzw. Euro Plus. I o naszej szokującej, bezmyślnej zupełnie akcesji do niego. Tusk, bez pytania kogokolwiek, nas do niego zapisał. Tak samo jak nie pytał, wybierając sposób postępowania po tragedii smoleńskiej, tak teraz nie zapytał, czy to odpowiada naszym interesom, jakie będą koszty, zobowiązania.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.