Chcesz być prawdziwym macho? Marzysz o seksapilu Marilyn Monroe? A może jesteś nieśmiały, a chciałbyś zostać rekinem biznesu? Nic trudnego, wystarczy zapisać się na odpowiedni kurs.
Katarzyna, menedżerka w dużej firmie handlowej, po 15 latach małżeństwa postanowiła zostać domową boginią. Zapisała się na kurs do warszawskiej Szkoły Zmysłowości. Przez dwa dni chodziła na zakupy z trenerką, rozmawiała z nią o swoich kompleksach oraz o problemach z mężem. Na zakończenie poszły do salonu z elegancką bielizną i wybrały dla Katarzyny seksowną koszulkę. – Byłam zachwycona kursem „Domowa bogini w sypialni". Uwierzyłam w siebie, zrozumiałam, że niepotrzebnie wyolbrzymiam swoje defekty, a przede wszystkim przypomniałam sobie, jak uwodzić własnego męża. Warto było wydać tysiąc złotych – mówi menedżerka.
Więcej możesz przeczytać w 16/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.