Trzynastolatek zgwałcił dziewięciolatka albo udawał, że to robi. Ich starszy kolega nagrał to komórką, a inny rozprowadzał filmik w szkole za pieniądze. Szczeciński sąd wyjaśnia teraz, co tak naprawdę się wydarzyło podczas ostatnich ferii zimowych w Szczecinie. Bez względu na to, co ustali, pewne jest, że stało się coś bardzo złego.
Dorośli, którzy widzieli film nakręcony przez dzieci, są zgodni: jest wstrząsający. – Nie byłem w stanie obejrzeć go do końca – mówi Ernest Saj, reporter szczecińskiego oddziału TVP, który ujawnił całą sprawę. – Obaj chłopcy mają spodnie spuszczone do kostek, jeden się pochyla, drugi stoi za nim. Wygląda tak, jakby odbywali stosunek. Starszy uśmiecha się, patrzy w kamerę, czasami się odzywa. Młodszy ma przerażoną minę.
Barbara, sąsiadka obu chłopców: – Gdyby zakryć te dziecięce buzie, byłabym pewna, że ten film nakręcił nie nastolatek, tylko 40-letni dewiant.
Więcej możesz przeczytać w 20/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.