Nie będziemy rozmawiać o Gudzowatym, jego taśmach, o Olinie, Ałganowie, lustracji. Bo o tym wszystkim już dziesiątki razy mówiłem. Moje 30 lat pracy dla Polski znaczy więcej niż te incydenty.
O panu chciałam porozmawiać.
A, to co innego.
Na początek chciałam pana zapytać, jak pan się czuje.
Czyli o moim zdrowiu? Dobrze się czuję. Miałem pewne komplikacje. Choć tak naprawdę stan zdrowia jest ustabilizowany. Zaszłości sprzed lat były rzeczywiście faktem, ale dopiero ostatnio rozpuszczono różne sensacje.
Każdy pyta, jak się pan czuje?
Wielu pyta. W szczegóły nie będę wchodzić. Zakrzepica w nodze spowodowała zatorowość płuc, która oznacza ograniczenie wydolności pęcherzyków płucnych. Przeszedłem też ostatnio dość ostre obustronne zapalenie płuc.
To dlaczego, skoro stan zdrowia jest ustabilizowany, zrezygnował pan z kandydowania do PE?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.