Maria i Piotr. Ona 26 lat. On 27. Warszawiacy, po studiach. Żartują, że są do bólu racjonalni, więc każdą życiową decyzję rozważają precyzyjnie: za i przeciw. – Usiedliśmy i skalkulowaliśmy, co nam właściwie to małżeństwo da. Zaczęliśmy górnolotnie. Uczucie? Przecież już się kochamy. Dzieci? I tak możemy je mieć. Stabilizacja? Wcale nie będzie większa, niż mamy teraz. Korzyści? Polskie przepisy są tak absurdalne, że paradoksalnie czasem lepiej tym małżeństwem nie być. Widzę to na przykładzie wielu znajomych, którzy uwierzyli w magię złotych obrączek – mówi Maria. Z najnowszych danych GUS wynika, że 2013 r. zawarto ok. 190 tys. małżeństw.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.