Jestem szczęśliwy, że mój syn obejmuje tę funkcję. Podczas naszej wspólnej pracy w zarządzie Tobias wiele się nauczył i zdobył niezbędne doświadczenie, które niewątpliwie będzie teraz procentowało – mówił niedawno w oficjalnym komunikacie drugi najbogatszy Polak Zygmunt Solorz-Żak, oficjalnie przekazując stery w Polkomtelu 34-letniemu synowi. Kilka dni temu udziały w swoich firmach przekazał dzieciom Ryszard Krauze. Od początku roku na fotelu prezesa Kulczyk Investments nie siedzi już najbogatszy Polak, ale jego syn Sebastian. – Kapitanowie i założyciele polskiego biznesu dochodzą do odpowiedniego wieku, żeby zadać sobie pytanie, czy chcą dalej pozostać w interesach. Dlatego właśnie teraz przeżywamy okres większych i mniejszych sukcesji – mówi Tomasz Budziak, doradca biznesowy, autor książki „Sukcesja w rodzinie biznesowej”.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.