Zeszły rok okazał się niezwykle hojny dla światowych rekinów biznesu. Według raportu międzynarodowej organizacji pozarządowej Oxfam zwiększali oni swoje majątki w niebywałym tempie 2,5 mld dolarów dziennie. Tylko fortuna Jeffa Bezosa, najbogatszego człowieka na ziemi, wzrosła do 112 mld dolarów. A to oznacza, że szef Amazona ma większy majątek niż np. roczne PKB Słowacji. Ostatnio fortuną musiał się jednak podzielić. Po rozwodzie MacKenzie Bezos dostała 38 mld dolarów i została trzecią najbogatszą kobietą na świecie. Ale to Ameryka. Polscy krezusi o takich pieniądzach mogą tylko pomarzyć.
Wystarczy powiedzieć, że 100 najbogatszych z tegorocznej edycji listy „Wprost” zebrało w tym roku 153 mld zł, a to zaledwie jedna trzecia tego, co ma Bezos. Ale nad Wisłą też mamy dobry czas do pomnażania lokalnych fortun. Elitarne grono osób, które może pochwalić się rocznymi dochodami na poziomie przynajmniej 1 mln zł, powiększa się w bardzo szybkim tempie. W zeszłym roku nasz fiskus odnotował niemal 31,5 tys. takich podatników. To ponad 6,3 tys. nowych milionerów w porównaniu z zeszłym rokiem. Jeszcze dekadę temu było ich prawie trzy razy mniej. W zeszłym tygodniu zebraliśmy dane ze wszystkich 16 wojewódzkich izb administracji skarbowej. Pytaliśmy o liczbę osób, których dochód przekroczył w zeszłym roku 1 mln zł oraz o to, w których miastach jest ich najwięcej. W ten sposób powstała mapa polskich milionerów.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.