Nowe stadiony sprawiły, że piłkarska liga bije u nas rekordy oglądalności. Ale coraz bardziej dominują w niej nieudolni zawodnicy, a czołówka polskich biznesmenów przegrywa z futbolem.
Ekstraklasa wróciła na boiska. Co prawda jeszcze zaśnieżone, ale i tak lada moment padnie kolejny rekord frekwencji, a liczba widzów na trybunach przekroczy barierę 100 tys. 22 listopada 2010 r. na trybuny w całym kraju przyszło aż 93 tys. fanów. Ludzie garną się na nowoczesne, bezpieczne stadiony. W Warszawie na Legii jeszcze w ubiegłym sezonie garstka frustratów rechotała z gry własnych piłkarzy. Teraz w świetnej atmosferze bawi się ponad 20 tys. fanów. Atmosfera na stadionie Lecha Poznań stała się słynna w Europie – fani Manchesteru City, którzy przybyli do Poznania na mecz Ligi Europejskiej, organizowali się przed jednym z ważnych spotkań pod hasłem: „Let’s do Poznan!" – „Zróbmy to jak w Poznaniu”.
Więcej możesz przeczytać w 9/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.