Czy stres ma płeć? Psychologowie przekonują, że można mówić o stresie kobiecym. To one muszą się tłumaczyć pracodawcy ze stanu cywilnego. Mężczyźni nie miesiączkują, nie zachodzą w ciążę i nie mają menopauzy.
Już sama świadomość, że pewne sytuacje mogą powodować skok ciśnienia, oznacza, że możemy się do nich przygotować i nie zareagować zdenerwowaniem. W innych sytuacjach możemy sobie pomóc same. Potrzebnego wsparcia udzielą też przyjaciele, bliscy czy też lekarz bądź terapeuta. Ważne, by w porę ubiec dopadający nas stres. I nie dopuścić, by stał się przyczyną choroby – psychicznej lub fizycznej, a często niestety jednej i drugiej jednocześnie. Polki częściej niż Polaków dotykają zaburzenia i choroby psychiczne. Przede wszystkim depresja, ale też alkoholizm, zaburzenia lękowe i zaburzenia osobowości. Niejednokrotnie są reakcją na stres. Przyjrzyjmy się nam samym. Naszym nieuświadomionym często lękom, które mogą godzić w naszą psyche. Nauczmy się chronić czułe punkty. Naszą wrażliwość. Zatroszczmy się o siebie, o nasze zdrowie.
Kobiecy stres powszedni
Nie jest prawdą, że kobiety lekceważą stres. Wiedzą, że może on być przyczyną zbyt wysokiego albo zbyt niskiego ciśnienia krwi; przejadania się lub utraty apetytu; zmęczenia i nadaktywności; przesadnego gadulstwa i zamknięcia w sobie. Stres może przesądzać o blaskach i cieniach ich życia. Ostrzega się je, że z powodu stresu są bardziej podatne na infekcje, depresję, nieszczęśliwe wypadki, wirusy, przeziębienia, atak serca, a nawet nowotwory. Zdają sobie sprawę z tego, że stres im szkodzi, ale na co dzień zapominają, że są proste sposoby rozładowywania go. To rozmowa z przyjaciółką, sport, medytacja, joga czy choćby kupienie sobie szminki lub sukienki. Wszystko, co relaksuje, co pomaga spuścić nieco powietrza z nadętego balonu stresu, jest dobre. Bo chroni nasz umysł i ciało. – Wciąż nie mamy wystarczającej wiedzy na temat stresu, jaki dotyka kobiety. A to dlatego, że różnorakie eksperckie omówienia problemu, dotyczące m.in. presji kierowniczego stanowiska, rozgrywek personalnych w miejscu pracy, oczekiwań zawodowych czy zachowań rywalizacyjnych, skupiają się na mężczyźnie. Na wpływie stresu na mężczyznę, a w szczególności na jego problemy z nadciśnieniem i sercem – pisze Georgia Witkin, profesor psychiatrii i dyrektor badań nad stresem w Mt. Sinai School of Medicine w Nowym Jorku, w książce „Stres kobiecy”. I zastanawia się, czy zdajemy sobie sprawę z tego, że zarówno nadciśnienie, jak i choroby serca są obecnie pierwszym zabójcą kobiet.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.