Zdobywca trzech Oscarów Oliver Stone jest jednym z głównych kinowych krytyków Stanów Zjednoczonych i nie ukrywa, że ma ambicje publicystyczne. Ale jest też świetnym reżyserem, więc jego nowy film ogląda się jak sensacyjną opowieść. Realizując „Snowdena”, zadbał o każdy szczegół i umiejętnie obsadził także w rolach drugoplanowych aktorów znanych i cenionych, jak na przykład Melissę Leo, Nicolasa Cage’a czy Rhysa Ifansa. Grany przez Josepha Gordona-Levitta tytułowy bohater Edward Snowden to były pracownik CIA i NSA, który – jak dobrze pamiętamy – w 2013 r. ujawnił istnienie tajnych rządowych programów służących do masowej inwigilacji. W filmie Stone’a to jedyny sprawiedliwy decydujący się pokazać kuchnię działania amerykańskich służb, choć zgodnie ze swoim stanowiskiem politycznym idealizuje go.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.