Rozmawiała Marta Melonkonzdrowyjak.com.pl
Jak konie pojawiły się w pana życiu?
Roland Aschinger: Wychowałem się wśród koni i od najmłodszych lat rodzice wpajali mi miłość do tych zwierząt. Wyniesiona z domu miłość do koni oraz psów pozostała do dziś i odcisnęła silne piętno na życiu zawodowym. Jednak początkowo moja droga zawodowa prowadziła przez inne branże. Do koni wróciłem przez przypadek. Przyjaciel rodziny Horst Krones potrzebował wsparcia w prowadzeniu firmy zajmującej się sprzedażą sprzętu jeździeckiego. Z uwagi na moje doświadczenie biznesowe zaproponował mi współprowadzenie firmy. Po pewnym czasie kupiliśmy obecną na rynku nazwę Epona i ruszyliśmy z produkcją pasz i suplementów dla koni.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.