Tesla w opałach
O prawie jedną dziesiątą spadł w ubiegłym tygodniu kurs akcji Tesli. Kontrolowany przez Elona Muska producent pojazdów elektrycznych wpadł w tarapaty po tym, jak w zeszły wtorek Amerykańska Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu rozpoczęła śledztwo w sprawie tragicznego wypadku Tesli z 23 marca. Do wypadku doszło w Dolinie Krzemowej. Tesla X uderzyła w barierki na autostradzie i błyskawicznie stanęła w płomieniach. Z auta cudem udało się wyciągnąć kierowcę, ale 38-latek zmarł po przewiezieniu do szpitala. A to niejedyne problemy Muska. Opóźnia się produkcja nowego modelu Tesli 3. Z racji tego, że kusi niską ceną (35 tys. dolarów), jeszcze przed rozpoczęciem produkcji złożono pół miliona zamówień. Teraz okazuje się, że niektórzy klienci będą musieli czekać na nowe auto latami, bo Musk nie wyrabia się z produkcją.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.