To bardzo ważny film. Mocny, trafiony w punkt, gorzki. Ale jednocześnie nie ma w nim taniego demaskatorstwa, łatwych zagrań czy prostej satyry. Wojciech Smarzowski portretuje trzech księży. Prowincjonalny duchowny z wiejskiej parafii zapada się w nałogu alkoholowym i „spośród wszystkich owieczek najmocniej ukochał sobie jedną”. Kaznodzieja z niewielkiego miasta próbuje oczyścić się z zarzutu pedofilii, choć wierni już wydali wyrok. Wpływowy hierarcha krakowskiej kurii prowadzi skomplikowaną grę o pozycję i władzę. Reżyser bezlitośnie odprawia litanię przewin polskiego duchowieństwa. Tworzą one tu sieć, która oplata. Alkoholizm, rozpasanie, cynizm.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.