STING: Jesteś tam, Marcin? Tu Sting i Shaggy. Pogadamy?
Skoro zachęcasz. Za chwilę będziecie w Polsce. Kiedy zaczynaliście, mówiliście, że wasz wspólny projekt ma nie tylko zaskoczyć fanów – przede wszystkim ma zaskoczyć was samych. Czy po trwającej już ładnych kilka miesięcy trasie to jeszcze możliwe? STING: Zdecydowanie tak. Za każdym razem, kiedy jesteśmy na scenie razem, dbamy o to, by był to i dla nas element niespodzianki. SHAGGY: Gramy zarówno nasze wspólne nagrania, jak i sięgamy wzajemnie po piosenki z repertuaru każdego z nas. Przez cały czas trwania koncertu żaden z nas nawet na chwilę nie opuszcza sceny.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.