Jeśli widzimy obrazy palenia zakazanych ksiąg przez inkwizycję albo imprezy nazistowskie ze stosami płonących książek i uznajemy to za przejaw dokonywanego na kulturze gwałtu, to warto też wiedzieć, że jeszcze w 1973 r. dyrektor jednej z amerykańskich szkół nakazał spalenie w kotłowni książek Kurta Vonneguta. Spłonęło wtedy ponad 30 egzemplarzy książki „Rzeźnia numer pięć, czyli Krucjata dziecięca, czyli Obowiązkowy taniec ze śmiercią”. Pan dyrektor pewnie jej nie przeczytał, bo powieść ma antywojenną, pacyfistyczną wymowę. Wiedział tylko, że trafiają się w niej „brzydkie wyrazy”. Skąd się ta powieść wzięła?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.