Kobieta wyzwolona
Dzieło życia włoskiej aktorki, która została pisarką, a sukces przyszedł dopiero po jej śmierci. I to nie zaczął się w ojczyźnie, lecz w Niemczech oraz we Francji. No, ale w ostatniej dekadzie „Sztuka radości” triumfalnie idzie przez świat i ktoś nawet napisał o niej jako o sycylijskiej „Wojnie i pokoju”. Może dopiero teraz powieść trafiła w swój czas, czas kruszenia się zasad patriarchalnego świata, w którym nie była mile witana kobieta twardo dążąca do tego, by samodzielnie decydować o swoim losie? Jest w tym nawet coś symbolicznego, że Modeście autorka dała datę urodzenia 1 stycznia 1900 r., a sławę powieść zdobyła na przełomie XX i XXI w. Sapienza tak opisała swoją bohaterkę, by na jej życie oddziałały prawie wszystkie najważniejsze wydarzenia ubiegłego wieku i by przez pragnienie niezależności (także obyczajowej) stała się ona symbolem dążeń kobiet. Świetna epicka panorama świata pokazanego z kobiecego punktu widzenia, napisana z rozmachem i swobodą. Są w powieści fragmenty przegadane, ale Sapienza umie opowiadać, więc łatwo można jej to wybaczyć. LB
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.