Lubi pani Muminki?
Na pewno były dla mnie ważne. Miałam osiem, może dziewięć lat, kiedy sięgnęłam po książkę „W Dolinie Muminków”. Rozumiałam, że to fikcja, ale wszystko w niej było namacalne i prawdziwe. Autorka stawiała przede mną, jako czytelnikiem, wyzwanie. Jej opowieść nie była prosta ani oczywista. Kryła tajemnicę. A ja musiałam wspiąć się na palce, by do niej dotrzeć. Poczułam się potraktowana poważnie.
Pytam, bo niektórzy dostrzegają podobieństwo pani twórczości do pisarstwa Tove Jansson.
A ja zatykam uszy, bo onieśmielają mnie takie porównania. Ale na pewno pisarze i książki, które wywarły na nas duże wrażenie, towarzyszą nam w tym, co sami tworzymy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.