Dlaczego właściwie wyprawa na Marsa?
A.C.: Mars jest fascynujący. Miał kiedyś rzeki, jeziora, atmosferę, a dziś tej wody nie widzimy na powierzchni, powstaje więc pytanie, co się stało. Są różne teorie, ale żadna nie jest w 100 proc. udokumentowana. Warto przyglądać się planetom podobnym do Ziemi, żeby wyciągać wnioski z tego, co się na nich dzieje, a tym samym zabezpieczać się na przyszłość i dbać o to, żeby nasza planeta wciąż nadawała się do zamieszkania. M.S.: Na Marsie prawdopodobnie wydziela się metan, a metan w większości przypadków jest dowodem życia. Nasza misja mogłaby np. sprawdzić, gdzie ten metan się wydziela.
A czemu od razu nie wyruszyć na poszukiwania dowodów życia na Marsie?
A.C.: To oczywiste, że Polska nie ma środków ani możliwości takich jak NASA. Ale za to ma ogromny potencjał intelektualny – mamy niesamowicie zdolnych naukowców, programistów, konstruktorów. Chcemy wykorzystać ten potencjał do stworzenia pierwszej na świecie misji naukowej na Marsa z użyciem małych satelitów. Chcemy, by nasze misje, bo w swoim założeniu nasz program marsjański zakłada trzy wyprawy, były wsparciem dla dużych programów prowadzonych na Marsie przez NASA. M.S.: Chodzi o to, żeby znaleźć takie miejsce w obszarze badań prowadzonych przez czołowe agencje kosmiczne świata, żeby zidentyfikować tam potrzeby badawcze, których zaspokojenie będzie podstawą do opracowania programu polskich misji.
To wymaga współpracy z NASA.
A.C.: NASA jest bardzo zainteresowana takimi działaniami. Ich program marsjański jest jak rozpędzony pociąg – nie da się zboczyć z trasy, zbadać czegoś przy okazji. Nasze małe misje na to pozwalają. Już dziś np. Amerykanie zbadali, że może poza czapami lodowymi ani tuż pod powierzchnią nie ma wody na powierzchni Marsa. Ale nasz mały statek kosmiczny może zbadać, czy nie ma jej kilometr pod powierzchnią. M.S.: Chcemy, żeby nasze działania były komplementarne z tym, nad czym pracują Amerykanie. Dlatego już dziś planujemy wspólne spotkania polskich naukowców i specjalistów od programu marsjańskiego NASA. Ich efektem ma być wypracowanie szczegółowych celów badawczych każdej misji.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.