To, co mam w głowie, nie jest efektem jednorazowego objawienia, tylko lektur i podróży, które najczęściej odbywałem, będąc zainspirowany książką.
Wczoraj byłem u dentysty i stwierdziłem, że to dobry pretekst, by cierpienie wynagrodzić sobie leżeniem z książką w łóżku. Połknąłem „Złote piachy” (Sylwii Siedleckiej – red.) traktujące o historii Bułgarii w czasach rządów Żiwkowa i tych współczesnych. Niezmiennie zachwycam się BAŁKANAMI.
*
Więcej możesz przeczytać w 43/2019 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.