Komentarz
Nathan Gardels
publicysta i redaktor naczelny NPQ i Global Services, niedawno ukazała jego książka „The Changing Global Order: World Leaders Reflect"
Kto by pomyślał, że źle pomalowana zabawka może zagrozić wzrostowi gospodarczemu Chin. Deng Xiaoping – były aparatczyk z prowincji sparaliżowanej przez rewolucję kulturalną – mógł sobie wyobrazić przewrót w swoim kraju. Ale nie przyszłoby mu do głowy, że wywołają go amerykańscy konsumenci. Przyszłość Chin jest dziś zależna od nabywcy z USA, który – niczym koń trojański – zmusi Chiny do zmian od wewnątrz: do poszanowania prawa i wzmocnienia regulacji eksportu. Chińscy decydenci muszą się nauczyć amerykańskiego powiedzenia: żyj na rynku i umieraj na rynku. © GV
publicysta i redaktor naczelny NPQ i Global Services, niedawno ukazała jego książka „The Changing Global Order: World Leaders Reflect"
Kto by pomyślał, że źle pomalowana zabawka może zagrozić wzrostowi gospodarczemu Chin. Deng Xiaoping – były aparatczyk z prowincji sparaliżowanej przez rewolucję kulturalną – mógł sobie wyobrazić przewrót w swoim kraju. Ale nie przyszłoby mu do głowy, że wywołają go amerykańscy konsumenci. Przyszłość Chin jest dziś zależna od nabywcy z USA, który – niczym koń trojański – zmusi Chiny do zmian od wewnątrz: do poszanowania prawa i wzmocnienia regulacji eksportu. Chińscy decydenci muszą się nauczyć amerykańskiego powiedzenia: żyj na rynku i umieraj na rynku. © GV
Więcej możesz przeczytać w 35/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.