Arabka stała się uosobieniem francuskości
Czy pomoże mi pan znaleźć dobrą pracę? – usłyszał minister sprawiedliwości Albin Chalandon podczas przyjęcia w paryskiej ambasadzie Algierii. Bardziej niż pytanie zadziwiła go zadająca je filigranowa, młodziutka Arabka. Była onieśmielona, ale ani na chwilę nie przestawała patrzeć mu w oczy. – Pomogę ci włożyć nogę w strzemię. Ale potem sama musisz się utrzymać w siodle – odpowiedział.
Więcej możesz przeczytać w 35/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.