Świetnie, że autorzy tekstu „Koniec złodziejstwa" (nr 18) zajęli się tak ważnym tematem. Na załączonych do tekstu diagramach pokazany jest gwałtowny spadek zarejestrowanych w ostatnich latach w Polsce kradzieży. Czy to oznacza, że Polacy przestali oszukiwać i kraść? Niestety, by lepiej odpowiedzieć na to pytanie, należałoby zdobyć dane o liczbie kradzieży dokonywanych przez naszych rodaków w krajach unii, do których wyjechali. Wśród setek tysięcy emigrantów zarobkowych, którzy w tym czasie opuścili Polskę, niewątpliwie znaleźli się i przestępcy. Złodzieje „swój rozum mają” i wolą szukać łupów w bogatszych państwach. Ten ubytek przestępców w kraju powinien pozytywnie wpłynąć na rozwój naszej gospodarki. Gdyby tak jeszcze zmniejszył się w Polsce zakres okradania obywateli przez państwo, polska gospodarka mogłaby wreszcie dynamicznie się rozwijać, bo nic tak nie zniechęca ludzi do przedsiębiorczości, jak poczucie, że owoce ich pracy i wysiłków zostaną zrabowane.
JAN MICHAŁ MAŁEKArchiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.