Przez Włochy przeciąga powiew niepokoju. Wzrostowi nielegalnej imigracji towarzyszy wzrost strachu. Straż miejska w Rzymie ma zapanować nad miastem z bronią w ręku. Decyzją burmistrza Gianniego Alemanno i centroprawicowej większości rady komunalnej Wiecznego Miasta strażnicy zostaną uzbrojeni w pistolety.
Nie wszyscy strażnicy są entuzjastycznie nastawieni do nieoczekiwanego przywileju, niektórzy woleliby się go raczej pozbyć. Zarządzenie nie jest jednak niczym nowym – inne włoskie miasta, np. Neapol czy Florencja, już jakiś czas temu dały broń do ręki swoim strażnikom. Posunięcie to bardziej niż potrzebie obrony odpowiada konieczności uspokojenia opinii publicznej, przerażonej mnożącymi się w ostatnich tygodniach wypadkami przemocy, często przypisywanymi przybyszom z innych rejonów świata, zwłaszcza z północnej Afryki i Rumunii.
Więcej możesz przeczytać w 23/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.