W czasach niespokojnych rządzą nami psychopaci, w spokojnych my ich sądzimy – mówił wybitny niemiecki psychiatra Ernst Kretschmer. Jednak w spokojnych czasach ci, którzy nami władają, też normalni nie są. Miewają skłonności sadystyczne, kłamią, cierpią na paranoję lub narcyzm, biorą narkotyki, nałogowo piją, uczestniczą w orgiach i stają się bohaterami seksskandali. Przytrafia się to nawet wielkim politykom. A wszystko to przez władzę.
O Ogród przy willi na Sardynii. Nagi mężczyzna spaceruje otoczony wianuszkiem roznegliżowanych kobiet. Nie jest to plan fi lmu porno, ale rezydencja włoskiego premiera Silvia Berlusconiego. Goły amant nie jest aktorem, ale byłym szefem czeskiego rządu – to Mirek Topolánek. Inaczej: to Mirek oraz jego goły Topolánek ( jak napisała jedna z wysokonakładowych gazet). Przykładów zaskakujących zachowań polityków nie brakuje też w Polsce. W redakcji pewnego dziennika od dwóch lat leżą zdjęcia znanego polityka lewicy, który wychodzi z jednego ze stołecznych klubów go-go, gdzie jest stałym bywalcem. Ale „szajby" władzy to nie tylko skłonność do chętnie rozbierających się dam.
Więcej możesz przeczytać w 28/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.