Rozmowa z prof. Richardem Nisbettem, psychologiem społecznym z University of Michigan w Ann Arbor
WPROST: W najnowszej książce „Intelligence and How to Get It" przekonuje pan, że każdy może wybrać swój iloraz inteligencji. Czy IQ nie zależy od naszych genów?
Richard Nisbett: Przeświadczenie, że dziedziczność jest głównym czynnikiem wpływającym na inteligencję, wynika z niewłaściwej interpretacji badań na bliźniętach. Bliźnięta wychowywane oddzielnie są do siebie bardzo podobne pod względem IQ i wielu innych cech. Rozumowanie jest takie, że jeśli wyrastają w innym środowisku, to powód, dla którego są podobne, musi być czysto genetyczny. Ale w rzeczywistości bliźnięta nie są wychowywane w losowo wybranych środowiskach. Zazwyczaj żyją w tym samym mieście, są wychowywane przez krewnych, chodzą do tych samych szkół. IQ dzieci adoptowanych w niewielkim stopniu przypomina IQ adopcyjnych rodziców.
Richard Nisbett: Przeświadczenie, że dziedziczność jest głównym czynnikiem wpływającym na inteligencję, wynika z niewłaściwej interpretacji badań na bliźniętach. Bliźnięta wychowywane oddzielnie są do siebie bardzo podobne pod względem IQ i wielu innych cech. Rozumowanie jest takie, że jeśli wyrastają w innym środowisku, to powód, dla którego są podobne, musi być czysto genetyczny. Ale w rzeczywistości bliźnięta nie są wychowywane w losowo wybranych środowiskach. Zazwyczaj żyją w tym samym mieście, są wychowywane przez krewnych, chodzą do tych samych szkół. IQ dzieci adoptowanych w niewielkim stopniu przypomina IQ adopcyjnych rodziców.
Więcej możesz przeczytać w 28/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.