Polska jest w znacznie lepszej kondycji gospodarczej niż inne państwa unijne, ponieważ nadal mamy krajową walutę. Złotówka spełniła funkcję amortyzatora, który ochronił nas przed skutkami wstrząsów ekonomicznych.
W pierwszym kwartale 2009 r. po raz pierwszy od niepamiętnych czasów odnotowaliśmy nadwyżkę w handlu międzynarodowym. Ten znakomity wynik jest skutkiem związanego z kryzysem spadku popytu (w tym na towary i usługi importowane) oraz osłabienia złotego. Dzięki nim eksport towarów i usług (mierzony w walucie krajowej w stosunku do tego samego okresu 2008 r.) spadł od stycznia do końca marca zaledwie o 1,2 proc., podczas gdy na Łotwie (której waluta zanotowała tylko nieznaczną zniżkę w stosunku do euro) o 18,7 proc., a w Słowenii znajdującej się w strefi e euro aż o 21 proc.
Więcej możesz przeczytać w 30/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.