Gdyby wskazać cechę najpowszechniej występującą wśród Amerykanów, byłaby to zapewne chęć wykonywania swego zawodu jak najlepiej i w sposób bezwarunkowo uczciwy.
Wiele komentarzy wywołała ostatnio historia agentów Secret Service, którzy wpuścili na przyjęcie do Białego Domu dwoje ludzi bez zaproszeń. Mnie natomiast stoi przed oczami jeden z oficerów ochrony wiceprezydenta Ala Gore’a podczas jego wizyty w Warszawie.
Więcej możesz przeczytać w 51/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.