Wokalistka Beth Ditto, słynąca z afiszowania się ze swoim homoseksualizmem i eksponowania wałków tłuszczu w skąpej bieliźnie, projektuje sukienki dla dziewczyn w rozmiarze XXXL. Carlos Santana, legendarny gitarzysta, stworzył własną linię… damskich butów. Obuwie, i to dla luksusowej marki Louis Vuitton, zaprojektował też mało kojarzący się z elegancją raper Kanye West. Dziś nie jesteś gwiazdą, jeśli nie masz własnej kolekcji mody.
Firmy odzieżowe zapraszają do współpracy gwiazdy uznawane za ikony mody. To pozytywnie wpływa na rozpoznawalność marki i co za tym idzie – na sprzedaż. Wystarczy wspomnieć sukces, jaki odniosła brytyjska sieć Topshop, która już nieodłącznie kojarzy się z Kate Moss. Za każdym razem, gdy pojawia się nowa kolekcja modelki, jest wyprzedawana w kilka dni. Przed sklepem Topshop na londyńskiej Oxford Street, pierwszym, do którego trafia nowa linia, już na kilka godzin przed otwarciem ustawiają się kilkusetosobowe kolejki. Klientki są wpuszczane grupami i każda ma zaledwie 20 minut na przymierzenie i kupienie maksymalnie pięciu rzeczy. Współpraca z Moss zwiększyła obroty firmy o 10 proc.
Więcej możesz przeczytać w 51/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.