A – dlaczego piszę? Nie wiem. Bo lubię. Bo mnie o to poproszono. Bo podobno kobiecym, czułym acz krzywym okiem sprawy opisują się inaczej. Bo podobno kobieta umie zauważyć drobiazgi, które w rezultacie opisują ogół. Bo spodobało mi się, że na litery alfabetu i bez zobowiązań.
A – AAAA – to ogłoszenia zamieszczane przez cwaniaków, którzy myślą, że ich anonse opublikowane jako pierwsze będą przeczytane pierwsze. I że oni pierwsi zrobią interes. Z reguły je pomijam na korzyść
tych bez AAAAA. Ale kiedyś rozwalił mnie jeden – „AAAAAAAAAA ja, szybko i bez zobowiązań. Aneta".
tych bez AAAAA. Ale kiedyś rozwalił mnie jeden – „AAAAAAAAAA ja, szybko i bez zobowiązań. Aneta".
Więcej możesz przeczytać w 20/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.