W niedzielę zakończyły się Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie w Soczi. Pani ostatecznie nie wzięła w nich udziału. Denerwowała się pani z powodu występów koleżanek i kolegów?
Przeżywałam zmagania koleżanek i kolegów bardzo mocno. Zwłaszcza że do stycznia przygotowywałam się do występu na tych igrzyskach. Dodatkowo moja fundacja wspierała trzech naszych reprezentantów w ich przygotowaniach na igrzyska w Soczi. Tym bardziej ściskałam kciuki za biało-czerwonych. Wierzę w to, że kibice mogą zdziałać bardzo wiele, nawet kiedy dopingują zawodników na odległość.
Co czuje sportowiec, który staje na najwyższym stopniu podium podczas najważniejszych dla niego zawodów w karierze, czyli igrzysk olimpijskich?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.